- today
- favorite 0 polubień
- remove_red_eye 190 odwiedzin
Jak usmażyć karpia na wigilię?
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Świąteczne przygotowania to jedna z najbardziej urokliwych czynności w całym roku. Jedną z podstawowych i najważniejszych potraw goszczących na wigilijnym stole jest ryba, a dokładniej mówiąc karp. I chociaż karp bez wątpienia każdemu kojarzy się z Bożym Narodzeniem, dla wielu osób jego odpowiednie przygotowanie i zaserwowanie podczas wieczerzy, to nie lada wyzwanie. Jak usmażyć karpia na wigilię by był soczysty, nieprzesuszony i aromatyczny? Przyjrzyjmy się tematowi z bliska.
Karp - kup rybę do samodzielnej oprawy bądź gotowe kawałki gotowe na patelnię.
Przygotowanie karpia może wyglądać naprawdę różnorodnie. Jeśli zdecydujemy się na kupno całej ryby, która przed zakupem została jedynie zabita, wówczas czeka nas najwięcej pracy. Taki egzemplarz karpia należy wypatroszyć, pozbyć się łuski, odpowiednio oprawić (odciąć ogon, głowę i płetwy), a na końcu pokroić w dzwonki. Jeśli zaś bardzo nie lubimy wykonywać tego typu czynności, bo po prostu nie czujemy się na siłach bądź szkoda nam na to czasu, możemy kupić gotowe do smażenia dzwonki. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które także jest gwarancją odpowiedniego przygotowania do konsumpcji.
Jakiego karpia wybrać? Rozmiar ma znacznie.
Ile ludzi tyle różnych upodobań. Jedno jest jednak absolutnie pewne - rozmiar karpia odgrywa niebagatelne znacznie. Pomimo tego, że napotkać można fanów największych i najcięższych okazów, zdecydowana większość preferuję karpie do 2kg. Duży karp ma swój specyficzny smak. Im młodsza ryba, tym mięso jest bardziej delikatne i smaczne. Co niektórzy uważają dodatkowo, że by wydobyć unikalność smaku, należy karpia przed smażeniem zamrozić.
Muł w karpiu
Jedynym z najczęstszych problemów, na jakie możemy natrafić podczas przygotowań karpia na wieczerzę wigilijną, jest wysoce nieprzyjemny posmak i zapach mułu. Czy istnieją skuteczne sposoby, dzięki którym będziemy mogli pozbyć się mułowatości w karpiu? Starodawną i powszechnie znaną metodą jest moczenie w mleku bądź maślance. Inną metodą jest obłożenie ryby cebulą bądź startą marchewką albo korzeniem pietruszki. Cytryna również pozwoli zniwelować nieprzyjemny posmak.
Podstawowe zasady, dzięki którym przygotowany karp będzie wyśmienity!
Prócz dobrej jakości karpia, do jego idealnego przygotowania, potrzebne będą odpowiedniej jakości akcesoria kuchenne. Duże patelnie, to absolutna podstawa, by być w stanie pięknie i soczyście usmażyć nasze dzwonki z karpia. Patelnie nieprzywierające gwarantują doskonały wygląd usmażonego karpia. W innym przypadku może zdarzyć się, że wnętrze ryby będzie surowe, w skóra nieestetyczne przypalona. Warto zatem zwrócić uwagę na patelnie granitowe, które cieszą się popularnością i uznaniem wśród szerokiego grona użytkowników. Innowacyjna powłoka sprawia, że ryba usmaży się na złocisty kolor, a wnętrze będzie soczyste i dosmażone. Podczas przygotowywania naszego karpia, niezbędne będą także ostre, dobrej jakość noże, dzięki którym w mgnieniu oka pozbędziemy się łuski czy oprawimy naszego karpia.
Składniki
- 1 kg gotowych dzwonków,
- bułka tarta,
- mąka pszenna,
- 2 jajka,
- masło klarowane i oliwa z oliwek,
- sól i pieprz.
Smażenie - każdy szczegół na wagę złota!
Pomimo tego, że może nam się wydawać, iż patroszenie czy pozbycie się łuski to jedno z najtrudniejszych zadań przy przygotowywaniu karpia, nic bardziej mylnego. Smażenie to klucz, od którego zależy cały efekt końcowy.
Dzwonki karpia dokładnie oglądamy, czy aby nie zostały fragmenty łusek. Wyjmujemy karpia z mlecznej zalewy przykrytej piórkami cebuli. Osuszamy papierowym ręcznikiem.
Każdy dzwonek karpia należy posolić i delikatnie popieprzyć po każdej stronie.
Jajka rozbijamy w głębokim talerzu. Obok przygotowujemy bułkę tartą oraz osobno mąkę pszenną. Każdy kawałek dzwonka moczymy w mące, w jajku, a następnie obtaczamy w bułce.
Rozgrzewamy dużą patelnię granitową z 3 pełnymi łyżkami masła klarowanego oraz odrobiną oliwy z oliwek. Smażymy na patelni około 3 sztuki dzwonków, na bardzo dobrze rozgrzanym maśle i małym płomieniu. Cały sekret polega na tym, by masło się nie spaliło (co da gorzki posmak), panierka usmażyła się na chrupiący złoty kolor, a wnętrze ryby było soczyste, a nie wiórowate. Jak sprawdzić, czy należy przewrócić karpia na drugą stronę? Szeroką, płaską łyżką (tak, by nie porwać panierki), delikatnie podnosimy dzwonek do góry. Jeśli panierka nabrała już pięknego, złocistego koloru, wówczas możemy odwrócić rybę na drugą stronę. Smażenie każdej ze stron karpia powinno trwać około 4-5 minut. Chociaż jest to bardzo umowna granica - wszystko zależy od grubości dzwonka. By mieć stu procentową pewność, że ryba nie jest już w środku surowa, można jeden ze smażonych kawałków potraktować jako "testowy", i na samym środku, w najgrubszej części, delikatnie rozerwać mięso i sprawdzić jego stan.
Smażenie karpia to czasochłonny i powolny proces. Nie da się usmażyć karpia szybko. Na szczęście można usmażyć rybę wcześniej, a tuż przed kolacją wigilijną tylko ją odgrzać. Zachwyć rodzinę i najbliższych perfekcyjnie przyrządzonym karpiem już w te Święta!.